...wiosna w bukiecie, na głowie, już coraz bliżej ale ona ma zbyt
wiele adoratorek więc ja o innej dzisiaj pomyślałam , innej zatęskniłam, innej
będę wypatrywała a jeśli przyjdzie zadurzę się w niej bez pamięci , na chwilę ,
na mały spacer, na pocałunek w ciepłym deszczu, na chwilę bezpieczna w
objęciach przed rozstaniem…
PS
Pewnie nic bym nie oddała za spacer. Pewnie nic bym za niego nie zapłaciła bo wtedy stał by się bezwartościowym przebieraniem nogami.
Sprawiła byś mi przyjemność dotrzymując słowa ale nie miała bym wtedy już niczego w zanadrzu. Tylko :"żegnajcie" do pustej widowni.
PS
Po epidemii świat i wielu ludzi będzie co cna zepsutych wiarą w człowieka, bo skoro pokonał taki kataklizm to nic nie może mu stanąć na drodze, nawet inny człowiek.Ja , będzie w wielu większe niźli Everest.
PS
Jeśli łamiesz,nawet własne zasady, oddając się każdemu i z każdym idąc, kto dostrzeże, przez chwilę będziesz widoczna ale lampka szybko zmatowieje i zgaśnie.Zapas oliwy, też nie wystarczy by oświetlić drogę.
PS
Nie poszłam, nie zapukałam. Nie czekałam aż otworzysz. Wszystko inaczej jest bez wartości.
PS
Pewnie nic bym nie oddała za spacer. Pewnie nic bym za niego nie zapłaciła bo wtedy stał by się bezwartościowym przebieraniem nogami.
Sprawiła byś mi przyjemność dotrzymując słowa ale nie miała bym wtedy już niczego w zanadrzu. Tylko :"żegnajcie" do pustej widowni.
PS
Po epidemii świat i wielu ludzi będzie co cna zepsutych wiarą w człowieka, bo skoro pokonał taki kataklizm to nic nie może mu stanąć na drodze, nawet inny człowiek.Ja , będzie w wielu większe niźli Everest.
PS
Jeśli łamiesz,nawet własne zasady, oddając się każdemu i z każdym idąc, kto dostrzeże, przez chwilę będziesz widoczna ale lampka szybko zmatowieje i zgaśnie.Zapas oliwy, też nie wystarczy by oświetlić drogę.
PS
Nie poszłam, nie zapukałam. Nie czekałam aż otworzysz. Wszystko inaczej jest bez wartości.