Przejdź do głównej zawartości

Aniu, przepraszam.


  Pozory, zawsze prędzej czy później sprowadzają nas do realności a tutaj, czy nam się to podoba , czy nie, czy walczymy czy nie, stajemy same przed porannym lustrem i jeśli mamy czas zadajemy sobie jakieś pytania a jeśli nie , biegniemy szybko do kolejnych miejsc udając… Lepiej , gorzej. wiarygodniej , mniej wiarygodnie . Udajemy ,że ktoś na nas czeka, że ktoś zadzwoni, że ktoś się o nas upomni ale przecież nic takiego nie zdarzy się wtedy kiedy na to czekamy i wtedy kiedy wydaje się nam to najbardziej do życia niezbędne. Zasypiając sama , wyobrażam sobie ,że jestem z kimś. w takiej lub innej sytuacji ale ,że z kimś chociaż przecież nigdy z nikim nie zasnę bo nie wiem co stanie się po przebudzeniu. Trauma tamtego przebudzenia jest jak relikwia na ołtarzu i jak to z relikwiami, nawet jeśli mocno zakurzone są i budzą respekt. W pamięci zaciera mi się Anna. Doskonale pamiętam biegającego psa. Doskonale pamiętam … doskonale pamiętam. Przepraszam Aniu.
PS
Kopałam psa. Biłam go kijem potem rurką a potem jeszcze czymś a potem w rękę z deski, którą go biłam drzazga mnie ugodziła straszna. Pies nie chciał mi wylizać rany. Co za podła kreatura z tego psa.
PS
Bycie samą daje spokój i bezpieczeństwo . Samość....nie znam wyrazu odpowiedniego -samość mi pasuje a może już zapomniałam ... to nic, nie muszę pamiętać, nie potrzebuję bo w mojej samości nie jestem wszak samotna.

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

Nie jestem jedyna w ocenie zdarzeń.

" dla rozjuszonej dziczy na ulicach nie ma znaczenia pod jakim dziś akurat hasłem - aborcja, sądy, klimat czy blm (bo to problem całego Zachodu). Mają dla nas, normalsów jedyny przekaz: "nienawidzimy was wy k..y ch... wam w d... wyp..., i w ogóle ch...!" - pisze Ziemkiewicz. "Szczególnie charakterystyczne jest doprowadzenie przez lewicę do kompletnego zbydlęcenia młodych kobiet. Wśród manifestujących dominuje typ agresywnej, wulgarnej ku****i - takiej jak np. ta, co opluła Jaoka" - dodaje. " PS No tak, tyle ,że podtrzymując taki pogląd nie robię nic by było lepiej, piękniej. Zaspakajam swoje :" dokopać im bo zasługują" ale niczego nie naprawiam. Szkoda.

Świat dla idiotów.

      Im większym jesteś idiotą tym bardziej pasujesz do budowanego świata.   Poszukiwani niepasujący .   PS  W oazach siedzą buntownicy . Jedyna nadzieja.