…Zasnęłyśmy obok siebie. Noc była długa . Obowiązków wiele tak moich jak i Twoich . Po obowiązkach, obowiązek kolejny. Myślałam ,że to jakieś nieporozumienie, że ktoś pomylił adres, że …ale po obowiązkach długiego dnia, długiego wieczoru , ty miałaś jeszcze , nadany samej sobie obowiązek nocy. Ma być świetnie. Ma być relaksująco. Ma być odreagowująco. Ma być niczym wrzask doganianego ptaka. Ostatni. Ma być tak by wszyscy zazdrościli a Ty byś od poniedziałku mogła narodzić się na nowo. Bo czyż nie temu to służy niczym ziarno rzucone w ziemię, zgnić, zmarnieć by wydać owoc. Tak to rozumiesz …tak to wprowadzasz w życie…. tak może Ci powiedziano byś miała usprawiedliwienie. Siedzieliśmy razem z moim dobrym znajomym przy Tobie gdy my już zmęczeni a ty w spazmatycznym jęku dopisywałaś jeszcze , i jeszcze i jeszcze i jeszcze. W końcu nastała cisza. Ktoś wyszedł bez słowa. Ktoś cicho zamknął drzwi, Niemal świt wstający zamknął Ci oczy. siedzieliśmy z moim dobrym znajomym niedaleko. Nie pamiętałaś ,że jesteśmy. Nie chciałaś pamiętać ,że jesteśmy. Nie mogłaś pamiętać ,że jesteśmy. To jeszcze nie ten czas. – Nat… oni powiedzieli ,że to kara , że Twój znajomy karze mnie bym coś zrozumiała- Nat …to prawda ?- Kochana. Nie ma niczego głupszego i nic bardziej ludzkiego jak wychodzenie z założenia że czyniąc zło uzyskamy dobro. Nikt o zdrowych zmysłach nie uwierzy ale to stara szamańska metoda-straszyć lud , który nas przestaje słuchać-Nie Kochana. Mój znajomy nie zrobi Ci nigdy najmniejszej krzywdy nawet gdybyś żywym ogniem rozrywała mu serce.-Zło nie pochodzi od niego. Zło jest z nas, naszej wolności. – mój znajomy, zawraca nas z drogi jeśli to ostatni nasz krok na lądzie a potem spadniemy w przepaść. Jak dziecko… Nie ma najmniejszej różnicy. Jak dziecko ratuje nas byśmy nie zrobili sobie krzywdy nieodwołalnej.-Nat… ja nie umiem .-Kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, kocham Cię, Boże dopomóż- …to ja jeszcze chwilę zasnę… odpocznę.
PS
Zmarł
Wojciech Pszoniak. Szkoda. Szkoda ze odszedł ale i szkoda ,że pamiętam go
bardzo wyraźnie jak nagrał głupawy clip angażując się politycznie. Szkoda bo
szmat czasu pracował w pocie czoła i
pisał wspaniale swoją biografię a ja go zapamiętam tylko z tą głupawą miną w
clipie o głupawym przesłaniu . Inni zapamiętali go inaczej ? .To nie ma
znaczenia-ważne jest jak ja zapamiętałam.