… a to
Kloszarda takie co mi się otworzyło.
Dzwony
powiedziały: dzień dobry.
Ptak zaśpiewał.
Codzienne szuranie nogami po bruku nabrało
tempa.
Zwyczajność?...tylko niedotykanie .
Tak bywa
Nic nie słychać .
Nic nie widać.
Serce stuka miarowo...jeszcze daje nam
czas.
PS
w poniedziałek wyznałam jej miłość we wtorek było
wszystko pięknie. Środa -zwyzywałam ją bo nie spodobało mi się co mi
powiedziała. W czwartek pogodziłyśmy się
w wielkiej namiętności a w piątek wbiłam jej nóż w gardło bo kolejny raz
powiedziała coś nie tak. Czy ja jestem dobra czy zła ?Co świadczą o mnie moje
czyny ? Mam o sobie wysokie mniemanie a jak włożę szpilki to jeszcze wyższe. W
sobotę poszłam do łóżka z tą która jest beznadziejnie bezsmakowa ale za to
nigdy nie drażni mi podniebienia.
PS
Jeśli kogoś kochasz to nie brzydzi Cie jego szpetota. Kocham Ciebie bez względu na to jaka jesteś, co zrobisz, co myślisz, co robisz. Kocham.
PS
W Niebie stoi armia miliardów zamordowanych dzieci i gdyby nie ich bezwarunkowa miłość do tych , którzy mieli ich bronić a zabili co dnia mieli byśmy apokalipsę i co dnia świat wyłby z bólu i przerażenia.
PS
Ulicami przeszedł marsz ludzi ,którzy chcą mieć prawo do mordowania innych bez ograniczeń. Jeden , drugi, trzeci i powszednieje nam ,że ulicami chodzą ludzie, którzy chcą mieć ręce we krwi unurzane bo to dla nich przyjemność. Powszednieją nam hasła głoszące ,że mordowanie jest fajne.