Na
pasach potrąciłam kobietę. Przyjechała policja. Pochodzili, pomyśleli i
przyszli z informacją. -Ma Pani szczęście ,że to jeszcze nie człowiek. W naszym
kraju do 18 roku życia to jeszcze płód więc mieści się Pani w ustawie o
dopuszczalnej aborcji. Niedawno weszło takie prawo. Zapakowali się i odjechali
a po chwili przyjechał samochód z wielką reklamą :”Nekrofilia jest ok.”-Posprzątali
, zabrali ciało kobiety, wzięli ode mnie adres i odjechali. Po kilku miesiącach
dostałam kurierem butelkę szampana z reklamą: ”Nekrofilia jest ok.” . Nic w tym
opowiadaniu nie jest kłamstwem, nic nie jest wyssane z palca. Po ulicach chodzą
ludzie nakręcani przez tych , którzy robią kokosy na mordowaniu . Interes zaczyna
być lepszy niźli na handlu narkotykami więc trzeba ludzkości wmówić ,że :”Aborcja
jest ok.”-one będą mordowały ale to szczegół. My zarobimy i to naprawdę wielkie
pieniądze. Nikt nie ściga jak za narkotyki a co zabawne ludzie wychodzą na ulicę byśmy mogli zarobić więcej-czego chcieć więcej. Najważniejsze by ludzie przeszli nad tym do porządku dziennego by
przestali wierzgać, że to chodzi o człowieka, życie, wartości i jakieś takie
tam brednie. Na szczęście wiele krajów udało się zmanipulować więc jest świetny
argument i tutaj. Widziałam happening w którym brały udział zakrwawione do
połowy kobiety… pomyślałam ,że ok. że to o traumie morderstwa ale nie… to miało
świadczyć o tym ,że prawo nie zezwalające na mordowanie prowadzi do takich
cierpień kobiety. Patrząc w kontekście tego co mi się przytrafiło, że
potrąciłam kobietę, która okazała się płodem, jestem zadowolona ,że i mnie
dotyczy prawo ,że „Aborcja jest ok.”.
PS
Kochana, w jakich to , "bardzo ciekawych czasach" przyszło nam żyć ale przecież nas te czasy nie dotyczą, jego przekręty , oszustwa i manipulacje-prawda kochana ?
My mamy dziesięć przykazań, prostych łatwych i konkretnych. Niepochowanych w tysiącach stron bzdur a na wierchu. I tak niektórych z nich nie dostrzegamy ale znamy je więc mamy na czym, jeśli będziemy chciały, zbudować. Kocham Cię, pamiętasz? Kocham nawet jeśli Ty nie pamiętasz.