Obudziłam się. Otworzyłam oczy . Nie by mnie ktoś do tego prowokował. Sama z siebie się obudziłam i ciekawością świata. Ciekawością tego co za oknem, za ścianą, za budynkiem. Przyznałam się Posiadaczowi. Uśmiechnął się , wziął moją rękę i pocałował.- Ogarniaj się bo ile będę tu siedział...