Prostytutka sprzedająca swoje ciało, godna
pogardy, potępienia i takoż traktowana , powoli staje się synonimem
przyzwoitości, klasy , szacunku dla samej siebie. W czasie gdy sprzedaje się
wszystko co się ma. Rodzinę, męza, żonę, dzieci, zwierzęta, wspomnienia, fakty
z życia. Za ochłap mniejszy niźli ten na który rzucają się psy w Kairze czy
Stambule. Najbardziej przeraża gdy na sprzedaż idą dzieci., Niczego nieświadome
,że staja się towarem by dać rodzicom chwile przyjemności , radości
,satysfakcji. Rodzice się nie sprzedają ale dziećmi już handlują tworząc
genialne usprawiedliwienia, uzasadnienia, tłumaczenia, wyjaśnienia. Mawiają ,że
torie spiskowe są wymysłem wariatów jednak dzisiejszy świat nie pisze torii .
Wprowadza w życie najbardziej przerażające scenariusze i piszą się kolejne.
Nowe. Nieprawdopodobne a jednak…
PS
Zmarło z braku opieki, cierpliwości.Braku szacunku i braku empatii, 198 osób w tym kilkadziesiąt zostało zamordowanych w majestacie procedur.