Przejdź do głównej zawartości

Prelegent.



  Zapowiedziano pana doktora profesora habilitowanego. Mówił długo lecz raz po raz odnosił się do książek jakie napisał zakładając,  że każdy owe pozycje zna na pamięć więc samo odniesienie się w dyskusji ,jaka była przed nami, wystarczy. Dotrwałam do chwili w której mogłam zadać pytanie i zadałam: ”-odnosząc się do mojej drugiej książki, drugiego działu przez trzecią pozycje w dziale czwartym czy może mi pan profesor wyjaśnić- ale ja nie znam pani książek, natychmiast zaripostował- skoro nie zna pan moich książek na jakiej podstawie chce pan inicjować dyskusję używając cytatów ze swoich prac  ? – Ja jestem prelegentem …tak ?, zamyśliłam się , w której książce jest dowód na to pana twierdzenie ? i kto ów dowód potwierdził prócz pana ? ...Wyprosili mnie. Kurcze... szkoda ?

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...