Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2023

Czwarta wizyta.

     - Od pół godziny , nie rozmawiamy a Pani patrzy na moje nogi .    - Prowokują mnie do zamyślenia i do poszukiwania odpowiedzi na pytanie czy gdy spotkałyśmy się pierwszy raz ...    -Nie spotkałyśmy się nigdy wcześniej.    -Prawda nie ma znaczenia.Odczucia jakie wywołuje Pani  są identyczne z tamtymi a to świadczy o tym ,że wszystko dzieje się kolejny raz.   - "Nic nie zdarza się dwa razy"   - A jeśli bez udziału świadomości wykupujemy powrót bo wyciągnięte wnioski zrobiły nam zbyt wiele krzywdy i koniecznym jest by je naprawić ?   - Jeśli przyjmiemy ,że nasze spotkanie jest kolejnym , jak Pani sugeruje, pozwalającym na zmianę konsekwencji, to znaczy ,że ...   -  To nic nie znaczy. Nie jest nigdzie zapisane nasze istnienie. Nie ma jutra , które i tak nastąpi. Ludzie, w swojej małości mają tendencję porównywania się do Boga i uważają ,że przyszłość , którą jedynie On zna , jest zobowiązująca dla nas ludzi ale to bzdura. Wielka bzdura.   -...   -...   Nie pamiętam Ciebie  -

Trzecia wizyta.

    - Dzień dobry. -Dzień dobry. ...posłuchajmy, posiedźmy w ciszy , słuchając bo kto wie kiedy dana nam będzie cisza.   https://www.youtube.com/watch?v=Nv89TpYri6I ...wybrzmiało. Wybrzmiały nuty przez kogoś zapisane acz ładne nie mniej, są i te nigdy nie zapisane. Nawlekane na czas z woreczka czasu . -... czytałam o eutanazji, straszna forma mordowania ludzi , ze strachu, z bezsilności , lenistwa, wygodnictwa. Z oszczędności. -...Też chciałaś umrzeć.   - Tak ?,jesteś pewna ,że tego chciałam?.

Druga wizyta.

     -Dzień dobry. -Dzień dobry. -Umówiłyśmy się na coś . To Pani zaproponowała ,że usiądziemy po dwóch stronach i zaczniemy od nowa. Zależy mi byśmy kontynuowały. -Tak to prawda. Przepraszam. Pomieszały mi się rzeczywistości i bardziej mi się spodobała i chciałam w niej zostać, ta , która ode mnie niczego nie wymaga . Pozwala spokojnie rozkładać się ciału nie wnosząc niczego , lub pogrążając duszę. -Rozkładać ciału ? -Tak . Wiem jak to brzmi i wiem jak wygląda rozkładające się ciało. -Nie przeraża Pani taka perspektywa ? Mnie bardzo. -Przeraża gdy czujemy jedność duszy i ciała ale gdy jedno i drugie istnieje w formach ostatecznych , pozór oddziela się od prawdy a tym samym, ciało dla duszy nie ma najmniejszego znaczenia. - Czuje Pani ,że jest tak oddzielona ? - Nie , bo nie umarłam ale chcę nie czuć strachu przed śmiercią a mój strach to obawa ,że zostanę pogrzebana przed rzeczywistym rozdzieleniem ciała i duszy. -Ktoś puka. Otworzyć ? -To dzięcioł. Nie wchodzi. Tylko puka. Jest urocz

Pierwsza wizyta.

     - Jestem zdegustowana. Brzydzę się tym co na porządek dzienny chce wprowadzić rynsztokowa elita dzisiejszego świata. Wszyscy , bez wyjątku obarczeni zboczeniami  o których lepiej nie wiedzieć i wszyscy towarzystwem wzajemnej adoracji a nawet ci , którzy przywdziewają płaszcze z zasad mając pod nimi wrzody braku fundamentów. - Obleśne, żałosne epatowanie wszystkim co złe, podłe, nieuczciwe, nieprawdziwe . Dla korzyści jaką jest łatwość kontrolowania ludzi bez zasad. Człowiekowi bez zasad wystarczy dać kość jak psu i będzie za nią szedł nie patrząc na konsekwencje dla siebie czy swoich z pozoru bliskich. - Pani Natalio , to powód tego co Pani zrobiła sobie i innym? -Ależ  skąd . Tyle lat Pani studiowała by dojść do tak kiepskiego wniosku w mojej sprawie ?. Może by było lepiej żyć a nie studiować.  - Dlaczego skupia się na czymś bez znaczenia ? To chyba Posiadacz powiedział ,że stało się i jest już nauką a nie jakimś problemem na którym mamy się skupiać.  -Chce mi Pani pomóc ? Proszę

Coś poszło nie tak.

     ...rozumiem , miałaś powód by się zabić ale coś poszło nie tak. Teraz nie ma już niczego co byś mogła wykorzystać przeciw sobie. Jestem . Poczekam. Zabiorę Cię do domu . Zaczniesz wszystko od nowa. - Posiadacz, dziękuję ,że przyszedłeś. -Przynoszę też wieści. Nadzieję na spotkanie o którym przestałaś marzyć. - Wiesz, Posiadaczu, nie jest ważne czy jesteś dobry czy zły. Nie jest ważne jak Cię oceniają. Ważne czy masz zasady. Czy otwierasz zamek by go otworzyć czy też chcesz wejść, niszcząc drzwi.- Zabijaj tylko w obronie własnej lub bezbronnych. - Znalazłeś Halinę ? - Nie , nie znalazłem i nawet nie szukałem. Skoro Ty tego nigdy nie zrobiłaś , dlaczego ja bym miał rościć sobie do tego prawo. - Marzenie powiadasz ale ? - Przestałaś marzyć o spotkaniu , może uda się to zmienić. Ona przyjdzie dziś wieczorem.  - Psychiatra ? - Nie tylko . - Nie masz wrażenia ,że to głupie i naiwne ? - Mam. Oczywiście ,że mam , jednak gdy wygumkujesz "głupie i naiwne" ... -mam kredki i gumkę.