Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2021

Gdybyś.

  Gdybyś umarła, napisz mi proszę maila , bym niepotrzebnie kolejnych listów nie pisała. PS Nawet jeśli byłaś botem a padł serwer, bądź tak miła i o tym napisz. PS Pozdrawiam serdecznie. 

Spotkanie.

  Spotkałyśmy się w środku miasta w środku zgiełku i w środku zamieszania.- Ja Natalia -a ja Klaudia. Teraz już nie pamiętam czy na pewno Klaudia a może innym imieniem się określała. Mówią ,że imię ma znaczenie. Po imieniu poznajemy tego o kim mówią lub tego o kim milczą. Biografia ma znaczenie i nie ma znaczenia jak wiele ma stron.Za chwilę pod stopami przemknie nam całe mnóstwo historii, których już nikt nigdy nie pozna na tym świecie. Nie pozna też na innym świecie bo tam nie ma nóg, nie ma stóp i nie ma niczego pod  i niczego nad. Wszystko jest.Szkoda czasu na wyobrażenia, marzenia, pragnienia. Szkoda też czasu na wizje jakich całe mnóstwo a które nie dotykają nawet przedsionka prawdy. Mają obudzić, uświadomić. Krzyknąć :”uważaj” do kogoś kto chce skoczyć bo jest zmęczony, tak bardzo zmęczony. Zapytała :”-pamiętasz mnie?. – Pamiętam, moja przyszłości, pamiętam.     PS Papież potwierdził, trzeci raz potwierdził ,że mordowanie ma sens, że mordowanie można wykorzystać dla siebie, że z

Doświadczenie.

      …weszłam pomiędzy ludzi ale panowała tam wielka cisza. Nikt nic nie mówił, nikt nie krzyczał.  Bolesna cisza. Tłum abakanów . Tłum straszny.    ...jeśli się nie podoba, nie oglądaj, nie czytaj , nie doświadczaj. Gnij w świecie w którym absolutnie wszystko jest jak zamówiony obiad. zawsze ten sam , zawsze taki sam i zawsze w tym samym towarzystwie. 

Nie jestem jedyna w ocenie zdarzeń.

" dla rozjuszonej dziczy na ulicach nie ma znaczenia pod jakim dziś akurat hasłem - aborcja, sądy, klimat czy blm (bo to problem całego Zachodu). Mają dla nas, normalsów jedyny przekaz: "nienawidzimy was wy k..y ch... wam w d... wyp..., i w ogóle ch...!" - pisze Ziemkiewicz. "Szczególnie charakterystyczne jest doprowadzenie przez lewicę do kompletnego zbydlęcenia młodych kobiet. Wśród manifestujących dominuje typ agresywnej, wulgarnej ku****i - takiej jak np. ta, co opluła Jaoka" - dodaje. " PS No tak, tyle ,że podtrzymując taki pogląd nie robię nic by było lepiej, piękniej. Zaspakajam swoje :" dokopać im bo zasługują" ale niczego nie naprawiam. Szkoda.

Buty.

      Kupiłam sobie buty. W pięknych wiosennych kolorach , bardzo wysokie szpilki i chodzę w nich naga i szczęśliwa. Nie widzą mnie Ci , którym nie chcę na to pozwolić ale widzą mnie przed którymi nie muszę się wstydzić i nie muszę nikogo grać.    PS ...jednak mam przyjaciela. Wystarczyło bym miała się przewrócić a On mnie podtrzymał, może spłacił dług, gdy to ja poprosiłam by nie robić Mu przykrości. Nigdy nie zapytam i nie dowiem się ale wiem, wierzę ,że jest jak było przyrzeczone.

Na linie.

    …śniłam Kloszarda dla odpoczynku śniłam , dla przyjemności, dla bezpieczeństwa. Śniłam jak czasem się śni , odniesienie na którym posadowiliśmy nasze dni.Dobrze jest mieć , kogoś, do czego można wracać by iść do przodu, spokojnie z nadzieją . Pewnością ,że będzie dobrze. Dobrze jest śnić i bez znaczenia w którą stronę gdy równowagę pomaga nam to zachować na linie.

Rubryka.

       Czas pewien temu , napisano i to bez konsultacji, ze jest w związku a związek kwitnie i nie wykluczone ,że kwitnienie przerodzi się w związek i posiadanie. Nie będę polemizowała a tymczasem daję ogłoszenie:” przygarnę konsekwencję udanego związku i zagwarantuję dom i opierunek”. Gosposia zgodziła się partycypować w obowiązkach związanych z wychowaniem i wyżywieniem. Myślę tylko, dociekam. Związek mam z kim a może to zawiązek związku ? Też kiedyś wymyślałam rubrykę wiadomości najnowszych i najciekawszych.   PS  Historia ma na swoich kartach egzamin na artystę. Proszono go o odręczne narysowanie koła. Jeśli było idealne, zostawał nadwornym malarzem.Taki egzamin bym zaliczyła bez kłopotu ale co dalej ...gdzie sztuka,  gdzie wartość, gdzie przesłanie?. Tylko jeden zaliczony egzamin to za mało.

Byłam głodna.

        Byłam głodna więc zjadłam, resztki zostawione przez innych .Były smaczne w przeciwieństwie do konsekwencji jakie mnie spotkały za owych resztek zjedzenie. Byłam głodna a resztki nie były już nikomu potrzebne. Wylądowały by w koszu a ja byłam głodna .Towarzystwo mnie odepchnęło bo jak to tak . Nie godzi się. Nie godzi się zjeść resztek jakie ktoś zostawił. Ale ja byłam głodna…to bez znaczenia gdy stać cię na zamówienie obiadu z dowozem na miejsce.Resztki zostawiła kobieta mi dobrze znana, z którą bardzo wiele nas łączy i łączyć nie przestanie.

Masz może chwilę ?...Panie Boże ?

  Masz może chwilę ?,   Panie Boże ?. Chcę pomilczeć bo nie mam z kim. Posiedzieć bo nie mam z kim . Odpycham tą z którą mogę. Oferty odrzucam przez moją pychę ale i brak wiary a ta jest konieczna przy spotkaniu, że ono ma sens, ma cel ma …mieć może ciąg dalszy. Zwyczajona jestem ,że ciągu dalszego nie ma. Jest mozolne wdrapywanie się na szczyt spotkania a potem szybki bieg w dół, byle dalej , byle bliżej nowej wspinaczki .Byle bliżej nowej wspinaczki ale wszak wczorajsze słowa , zdarzenia, doświadczenia , nie umierają są i bywa ,że zbyt często przywoływane. Ja je zbyt często przywołuję ale to nie przez sklerozę przecież a przez sito jakie wczorajsze zdarzenia filtruję , filtruję i zostają te które wydają się być najważniejsze a coś co jest najważniejsze wydaje się ,że winno być przypominane.    Masz chwilę Panie Boże ?, w natłoku spraw, zdarzeń natłoku odrobina czasu w wielkiej kanapie czystego czasu. Czas zaczął być bardziej nasycony, gęściejszy i trudniej się przez niego , mi, p

Jak miło jest coś ukraść. Dzisiaj tekst z interi a dlaczego taki...ech...niewidoma stroicielka w mojej pamięci.

  Katarzyna Drelich, INTERIA.PL: - Na czym polega twój zawód i  jaka ciąży na nim odpowiedzialność w trakcie Konkursu Chopinowskiego? Jarosław Bednarski :  - Zawód stroiciela kojarzy się z osobą, która przychodzi ze specjalnym kluczem, którym zmienia naprężenie strun, czyli wysokość dźwięków fortepianu. W zawodzie technika koncertowego, który przygotowuje fortepian przed koncertem, strojenie staje się niejako tankowaniem paliwa do samochodu, czyli podstawą i punktem wyjścia do tego, żeby zrobić z instrumentem cokolwiek więcej. Strój fortepianu może być różny. Zależy on od akustyki sali. Trzeba zobaczyć, jaki jest pogłos, ile jest miejsc, jak duża jest kubatura i wtedy - im większa sala i pogłos, tym bardziej możemy pozwolić sobie na rozciągnięcie tego stroju. Czyli - im wyższe dźwięki, tym bardziej odstają od standardów. To jest dostrajanie instrumentu "z góry" do pozornie czystego dźwięku. Gdyby fortepian koncertowy z takim rozciągniętym strojem trafił do małej sali ćwiczeni

Czarny dostał lanie i dobrze.

  I co? I co panie Wilder? Wyglądałeś jak hebanowy kulturysta przy tym otłuszczonym białasie, irlandzkim katolu Tysonie Furym. Przed walką strzępiłeś gębę i obrażałeś. Rękawice Furego ci się nie podobały.  PS Słowa Pana Jastrzębowskiego , jemu ukradzione z jego strony. PS Konkurs Chopinowski , konkursem ale trzeba trochę zrównoważyć odczucia.. PS Okradziono mnie... z mojego pisania. Było. Nie ma . Tak to jest, tak to bywa. Stać mnie bym jeszcze coś stworzyła więc niech im będzie na zdrowie. Narysuję obraz ...powieszę w domu w którym mieszkam a kiedyś , może ktoś go zabierze bo mu się spodoba.

Gala.

     …byłam , bo zostałam zmuszona, na rozdaniu nagród. Ja nawet nie kwiatek do kożucha jednak wstyd jakiego doświadczyłam przerósł wiele moich dotychczasowych , negatywnych doznań. Nie bym była nieświadoma między kogo wchodzę. Byłam przerażona, że z dna zrobiono sufit i cieszono się tym i wiwatowano na cześć. Czy da się to naprawić ? Kto może, kto powinien, kto zechce? . PS Czas jakiś temu słyszałam opowiadanie o pewnym panu i opowiadano ,że wyjątkowy , że wspaniały , że niesamowity a ja widziałam go jak publicznie bił kobietę i nie było nikogo kto by ją przed zwyrodnialcem obronił. Całe życie udawania . To tytuł jakże wielu biografii.  PS Jako autor , może masz jakąś wartość ale jako człowiek nie reprezentujesz niczego co określa człowieka.

Więzienne niepokalane poczęcie.

  jednym z kalifornijskich więzień dla kobiet, zaczęto rozdawać prezerwatywy chcąc w ten sposób uchronić kobiety od ciąż do których zaczęło dochodzić od chwili w której postawny chłop, deklarując ,że jest kobietą, trafiał do tegoż więzienia. Jeden ze skutków tęczowego komunizmu . Dlaczego stosunkowo często , płeć jest zmieniana w tę stronę a stosunkowo rzadko w drugą. Ciekawe. PS Dużo prostsze jest życie w ideologii tęczowego komunizmu bo jak to już dawniej nam pokazano, w nim wystarczy zgadzać się z poglądami narzuconymi , swoich się , najlepiej, pozbywając.