…mówiłam do obrazu. Cicho . Szeptem. Myślą. Mówiłam a obraz zaczynał się poruszać, odpowiadać, opowiadać, dopowiadać, sugerować. Pomagać. Obraz to czy może człowiek w ramę zamknięty jak innych wiele rzeczy, zdarzeń, ludzi. Człowiek w naszych ramach a dlaczego w ramach ? Dlaczego go zamykam w swoich wyobrażeniach.... PS Doszły mnie słuchy, że od jutra ruszaja marsze wdzięczności dla rządu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Marsze wdzięczności ,że pewna grupa ludzi bedzie mogła się przebadać. Za darmo.- Nie, proszę nie mylić tego z leczeniem. Naród będzie mógł , zażywając bliżej nieokreśloną substancję o bliżej nieokreślonych skutkach dla organizmu, wygrać auto albo pieniądze- zdrowie może stracić ale przecież nie zdrowie jest najważniejsze.
"Mordując swoje dziecko, nie przestajesz być matką. Jesteś matką zamordowanego dziecka."