….raz po raz widzę moje
współtowarzyszki prostytuowania się, które po przejściu na „emeryturę”, dorabiają byciem moralnymi
autorytetami .Jedynym prawdziwym autorytetem w naszym burdelu, była pani
sprzątaczka. Wysprzątać ten po nas burdel ,że kolejnego dnia pokoje były jak
przygotowane do chrztu niewiniątek, to majstersztyk.
Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.