Przejdź do głównej zawartości

Stworzone , do ...radości , szczęścia ,mimo ...

Wyszłyśmy razem z budzącym się słońcem . Ania, ja pies. Na spacer . Czułam , czułam tak bardzo boleśnie , że może to być nasz ostatni spacer i moje przeczucia, których do dziś nienawidzę okazały się być prawdziwe . Jak mogę ich nie nienawidzić skoro spowodowały przyspieszony bieg zdarzeń , który w konsekwencji doprowadził do stanu smutku, bólu, tęsknoty. Gdyby nie moje przeczucia, nic bym nie powiedziała, niczego bym nie zepsuła i nic złego by się nie stało ale , coś mnie kusiło :”-powiedz, -powiedz, wyraź swoje wątpliwości”. Wszystko potoczyło się tak szybko i stało , tak nagle… lawina przez kamień który wyjęłam z nawisu skalnego nad pięknym szerokim kanionem którym tyle razy , najzupełniej bezpiecznie szłyśmy. Ania ja i pies. Biegłyśmy . Ania ja i pies. Płynęłyśmy , niesione szczęściem. Ania ,ja i pies. Minęło dość czasu bym wiedziała, rozumem wiedziała ,że to nie ja jestem w tym winna , że to co się stało było konsekwencją narastających nie dostrojeń, które w konsekwencji całkiem rozstroiły instrument jaki obie tworzyłyśmy tak doskonale. Nie było najmniejszej możliwości byśmy na nowo mogły zacząć stroić idealnie gdy wciąż kolejna struna była przeciągnięta a inna niedociągnięta a przez to nie stroiło. … jedyna kobieta z którą mogłam mieć dziecko, odeszła. Dziecko jakim by było stworzenie czegoś razem. Zbudowanie, stworzenie, poskładanie z drobnych kawałków, by świat był piękniejszy, by świat był szczęśliwszy, by świat był bardziej. Tak przez naturę zostałyśmy stworzone, nie do macierzyństwa co to w łonie nowe, inne, pozwala nam nosić przez chwilę a do stworzenia czegoś co radość da temu noszonemu pod sercem i jego nosicielce.

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...