Na klucz, kłódkę z
kluczem , zamknąłem. Przez szpary coś
się wydostaje ale nie jest tego dużo. Nie ma wpływu. Nie ma znaczenia. Ma wyraz
estetyczny .Kropla koloru na białej kartce może uczynić wiele z tym ,że kartka
nie jest czysta. Od dawna nie jest czysta bo nikomu nie chce się jej wymienić,
nikt ze swoich pieniędzy nie chce za kartkę czystą płacić. Bez płacenia za
kartkę nie da się jej mieć. Kropla koloru namaluje wyraźny symbol ale kartka
jest zbyt delikatna by dołączyła do rzeczy mających znaczenie. Mam w planie pójść
do lasu, rozpalić ognisko i upiec sobie coś do jedzenia. Taki jest plan i taka
konieczność by w lesie przetrwać a ja widziałem reklamę kursów przetrwania ,
przy świeczkach i rozbawiło mnie to bardzo. Czy ja jestem , kim ja jestem ,że
ja rozpalę ognisko by się najeść …w teatrze nie używa się prawdziwego ognia.
W życiu, nie ma alternatyw. W lesie , w
konfrontacji z rzeczywistością nie ma miejsca na zabawę bo ile można wytrzymać
bez powietrza. Decydujesz i masz efekt a przy świeczce możesz tylko posłuchać
opowieści o tych co przetrwali lub nie. Opowieści o tych co przegrali nie ma
kto przekazywać dalej.
Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.