Przejdź do głównej zawartości

Z zapisków Kloszarda.

Na klucz, kłódkę z kluczem , zamknąłem.  Przez szpary coś się wydostaje ale nie jest tego dużo. Nie ma wpływu. Nie ma znaczenia. Ma wyraz estetyczny .Kropla koloru na białej kartce może uczynić wiele z tym ,że kartka nie jest czysta. Od dawna nie jest czysta bo nikomu nie chce się jej wymienić, nikt ze swoich pieniędzy nie chce za kartkę czystą płacić. Bez płacenia za kartkę nie da się jej mieć. Kropla koloru namaluje wyraźny symbol ale kartka jest zbyt delikatna by dołączyła do rzeczy mających znaczenie. Mam w planie pójść do lasu, rozpalić ognisko i upiec sobie coś do jedzenia. Taki jest plan i taka konieczność by w lesie przetrwać a ja widziałem reklamę kursów przetrwania , przy świeczkach i rozbawiło mnie to bardzo. Czy ja jestem , kim ja jestem ,że ja rozpalę ognisko by się najeść …w teatrze nie używa się prawdziwego ognia. W  życiu, nie ma alternatyw. W lesie , w konfrontacji z rzeczywistością nie ma miejsca na zabawę bo ile można wytrzymać bez powietrza. Decydujesz i masz efekt a przy świeczce możesz tylko posłuchać opowieści o tych co przetrwali lub nie. Opowieści o tych co przegrali nie ma kto przekazywać dalej.

Popularne posty z tego bloga

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Obitnica...

 ...obietnicę złożyłam,nie wiem czy mądrze , wszak bez przemyślenia ale skoro słowo się rzekło, będę musiała słowa dotrzymać. Czas mam teoretycznie nieograniczony ale, wiecie ,rozumiecie, jest jak jest . Przyznam ,że obiecałam trochę z próżności bo patrząc wstecz, sprawdzałam czy dość , w moim mniemaniu po sobie zostawiłam . Uznałam ,że dość . Nie bym miała spocząć na laurach i od dziś nie budować i nie tworzyć niczego ale to co jest podoba mi się i cieszy. Cieszy bo przez spory czas mojego życia niczego nie wnosiłam do materialnej rzeczywistości świata w którym sobie żyję. Nie wnosiłam i nawet do głowy mi nie przychodziło by wnosić . Później zaczęłam coś po sobie zostawiać to tu to tam , nie zwracając uwagi ,że to coś mojego dla świata. Niedawno zaczęłam analizować. Obietnica dotyczy książki a właściwie dwóch książek. Mam opracować , i wydrukować dwie książki. Czy nie za dużo jak na moje barki ? Zobaczymy jak to będzie a tymczasem, wiosna niedługo i czas zakochania , który bardzo ...