… wejdźcie wszyscy do Internetu,
wirtualnej rzeczywistości a ja zrobię z was bezkształtną masę podatną na
dowolne ulepienie… przyjdźcie , do mnie
wszyscy a ja pokażę wam wspomnienia o wolności, niezależności, prawdzie… wejdźcie
we mnie wszyscy , którzy szukacie porady, pocieszenia i wspomożenia a ja was
przerobię w kiszonkę na pryzmach składowaną dla karmienia zwierząt. Zostawcie
prawdziwy świat i przyjdźcie do mnie wszyscy a ja was…”pocieszę”.
PS
Jak to się wszystko , teraz szybko zmienia. Kiedyś byli aktorzy to rarytas a większość to teraz marionetki. Tańsze, prostsze i bezproblemowe bo bezmyślne, w utrzymaniu.
PS
Jak to się wszystko , teraz szybko zmienia. Kiedyś byli aktorzy to rarytas a większość to teraz marionetki. Tańsze, prostsze i bezproblemowe bo bezmyślne, w utrzymaniu.