Przejdź do głównej zawartości

Aniu.

 

…czas a ponad niego nie ma większej samotności. Czas a ponad niego nie ma większego smutku. Czas a on nie jest lekarstwem a ran rozdrapywaniem. –Wiesz Aniu, tęsknię za Tobą. Bardzo tęsknię Za Twoim mi na wszystko przyzwoleniem. Za Twoim zrozumieniem. Za Twoim mnie tolerowaniem. Za pomijaniem moich kaprysów . Za niedostrzeganiem fochów. Za pobłażaniem moim grzechom . Za z Tobą grzechów układanie przed domem kamiennego ogrodzenia.-Aniu, czy kiedyś mi wybaczysz, kiedyś pozwolisz bym bez tego brzemienia przed sądem stanęła ?- Nie umiem sobie /Ciebie wybaczyć i Ciebie zapomnieć a ponoć zapomnieć to lekarstwo.-Wiesz Aniu, pamiętam jak chodziłaś z psem niedaleko domu na skraju lasu. Przyjeżdżałaś w odwiedziny do rodziców i chodziłaś z psem na spacer. Jak ja temu psu zazdrościłam, jak bardzo chciałam podać Ci łapkę, aportować, skakać i pokazać tak jak umiem ,że się cieszę.-Wiesz Aniu, pamiętam do Ciebie adres. Pamiętam jak mając nadzieję spaliłam wszystkie listy.-Wiesz Aniu… wiem ,że wiesz bo przecież jesteś, patrzysz i z każdym wspomnieniem , jak i ja , płaczesz.

 PS

Czy Tobie kochana, powinnam życzyć takiej miłości?. Może lepiej nie . Na pewno lepiej nie bo czy można życzyć komu, komuś kogo się kocha tak wielkiej tęsknoty i smutku tak wielkiego. Tobie kochana życzę miłości jaką nieść jest lekko i doznawać jest delikatnym ale szczęśliwym motylem.

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

Nie jestem jedyna w ocenie zdarzeń.

" dla rozjuszonej dziczy na ulicach nie ma znaczenia pod jakim dziś akurat hasłem - aborcja, sądy, klimat czy blm (bo to problem całego Zachodu). Mają dla nas, normalsów jedyny przekaz: "nienawidzimy was wy k..y ch... wam w d... wyp..., i w ogóle ch...!" - pisze Ziemkiewicz. "Szczególnie charakterystyczne jest doprowadzenie przez lewicę do kompletnego zbydlęcenia młodych kobiet. Wśród manifestujących dominuje typ agresywnej, wulgarnej ku****i - takiej jak np. ta, co opluła Jaoka" - dodaje. " PS No tak, tyle ,że podtrzymując taki pogląd nie robię nic by było lepiej, piękniej. Zaspakajam swoje :" dokopać im bo zasługują" ale niczego nie naprawiam. Szkoda.

Świat dla idiotów.

      Im większym jesteś idiotą tym bardziej pasujesz do budowanego świata.   Poszukiwani niepasujący .   PS  W oazach siedzą buntownicy . Jedyna nadzieja.