Chciałam, , by pewna kobieta powiedziała ,że mnie kocha. Nie po to by zabrać jej dom, majętności jej
odebrać. wolność czy bezpieczeństwo jej zabrać. Nie po to by czuła się związana
i nie po to by czuła się mnie przypisana. Nie dała mi tego .Nie zrobiła przez wzgląd, na swoje zasady. Szybki seks,
czemu nie. Małżeństwo dla pieniędzy czy orgazmów, pomysł świetny ale kocham,
tylko skłamać by przyjemność lub coś więcej , komuś zrobić, to już nie To granica ,której przebyć niepodobna- Cóż
warte zasady które odmawiają drugiemu by mu podać kubek wody gdy jest
spragniony, cóż warte zasady przez które
dachu odmawia się wędrującemu i ciepła przy ogniu i sytości gdy spragniony
głodny i zziębnięty. Cóż warte zasady, które z głodu umrzeć pozwolą gdy strawa
niepobłogosławiona . ...a może , głodny jeśli nie ma talrzyka ani sztućców, z głodu umrzeć powinien . Jeść palcami nie przystoi.