Przejdź do głównej zawartości

Córka zwyrodnialca tworzy nowy ład ?.

 

   Córce dyktatora, mordercy ,sprzedawczyka i donosiciela pragnę podziękować .Jej brak kręgosłupa moralnego jest niczym nadzwyczajnym. Syndromem wyparcia wszystko można usprawiedliwić jednak nie ona jest tu istotna a istotne jak jej goście pokazują ,że bycie po złej stronie jest super o ile przynosi korzyści. Jeden z ostatnich jej gości powiedział, nic nadzwyczajnego w tamtych kręgach ale dla mnie zaskakującego ,że bycie i promowanie bycia mendą, oszustem, cwaniaczkiem, to misja . Tym razem nie spadłam ze stołka bo cóż może mnie zadziwić… Okradanie biednych, biedniejszych, oszukiwanie ich i wykorzystywanie to misja. Któż rządzi tym światem… .same mendy czy czasem trafi się jeszcze, pijany w rynsztoku, nieogolony i samotny, uczciwiec.

  Powoli zaczynam się uczyć na czym polega bycie kimś...przyglądałam się człowiekowi wiele lat. Mówił, komentował, żartował. Juz niemal mu zaufałam gdy nagle najważniejsze w jego życiu stały sie jakieś pieniądze, jakieś grosze za występ, za komentarz. Wchodze na jego stronę i co czytam,  "nie zarabiam a to jest w życiu najważniejsze"...a te wielkie zdania o uczciwości zasadach , klasie...Kolejny trup w szafie a mówił o sobie ,że jest zbuntowany... Mam trochę dość chodzenia pomiędzy ludzkimi trupami. Sama nie jestem lepsza. Nie jestem ale ja nie pcham sie na świecznik i nie kradnę świeczek by się zaspokoić i miec trochę światła za darmo.

   

Popularne posty z tego bloga

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Obitnica...

 ...obietnicę złożyłam,nie wiem czy mądrze , wszak bez przemyślenia ale skoro słowo się rzekło, będę musiała słowa dotrzymać. Czas mam teoretycznie nieograniczony ale, wiecie ,rozumiecie, jest jak jest . Przyznam ,że obiecałam trochę z próżności bo patrząc wstecz, sprawdzałam czy dość , w moim mniemaniu po sobie zostawiłam . Uznałam ,że dość . Nie bym miała spocząć na laurach i od dziś nie budować i nie tworzyć niczego ale to co jest podoba mi się i cieszy. Cieszy bo przez spory czas mojego życia niczego nie wnosiłam do materialnej rzeczywistości świata w którym sobie żyję. Nie wnosiłam i nawet do głowy mi nie przychodziło by wnosić . Później zaczęłam coś po sobie zostawiać to tu to tam , nie zwracając uwagi ,że to coś mojego dla świata. Niedawno zaczęłam analizować. Obietnica dotyczy książki a właściwie dwóch książek. Mam opracować , i wydrukować dwie książki. Czy nie za dużo jak na moje barki ? Zobaczymy jak to będzie a tymczasem, wiosna niedługo i czas zakochania , który bardzo ...