Izrael po zaczepieniu większości
mieszkańców miksturą o niewiadomych konsekwencjach, zniósł wszelkie restrykcje
dotyczące mitycznego zabójcy czyli covida. Dziesiątki miejsc na ziemi bez
traktowania swoich obywateli jak potencjalnych morderców nie wprowadzało
zakazów i nadal bez nich żyje jak dawniej z tym ,że nie wprowadza obywatelom
mikstury o niewiadomych konsekwencjach działania do organizmu. Polska w imię
miłości do upadających finansowo karteli farmaceutycznych, wszak jesteśmy
chrześcijańskich zasad, chce szczepić wszystkich , którzy na drzewo nie uciekną
.Kolejne miliony dawek szczepionki pewnie przeznaczone zostaną do szczepienia
świń, krów i jakich tam zwierząt popadnie w imię hasła ,że to ostatnia prosta.
Ja zaszczepiona tradycyjnymi szczepionkami , nie umiem pojąć o co tyle szumu. Może
na malarię się zaszczepię-a niech sobie komary poużywają bez konsekwencji.
Bez badań , bez oceny ryzyka, bez szacunku dla tych którzy to coś mają wstrzyknięte. Na podstawie dokumentów w których uczciwie napisano ,że ryzyko nie jest policzone .Po kilkudziesięciu lat od eksperymentów Mengele, historia zatoczyła koło ale kto jest bardziej godny potępienia ?.
Proszę o wybaczenie zaszczepionych bo przecież w dobrej wierze zadbali o swoje zdrowie i życie ale czy to co otrzymali było tym w co wierzą ,że jest ?
Odpowiedzi na pytania brak a tu koniecznym zdrowy rozsadek i odpowiedzi.