…mówiłam do obrazu.
Cicho . Szeptem. Myślą. Mówiłam a obraz zaczynał się poruszać, odpowiadać,
opowiadać, dopowiadać, sugerować. Pomagać. Obraz to czy może człowiek w ramę
zamknięty jak innych wiele rzeczy, zdarzeń, ludzi. Człowiek w naszych ramach a
dlaczego w ramach ? Dlaczego go zamykam w swoich wyobrażeniach....
PS
Doszły mnie słuchy, że od jutra ruszaja marsze wdzięczności dla rządu Najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Marsze wdzięczności ,że pewna grupa ludzi bedzie mogła się przebadać. Za darmo.- Nie, proszę nie mylić tego z leczeniem.
Naród będzie mógł , zażywając bliżej nieokreśloną substancję o bliżej nieokreślonych skutkach dla organizmu, wygrać auto albo pieniądze- zdrowie może stracić ale przecież nie zdrowie jest najważniejsze.