Przejdź do głównej zawartości

Cierpienie nie jest niczyim powołaniem.

 


- Panie Boże , jest mi przykro ,że ludzie mający się za Twoich przyjaciół , mówią ,że jesteś zdolny by krzywdzić, by męczyć, by sprowadzać przerażenie na ludzi. -Ty który płaczesz nad najmniejszą krzywdą , która dotyka Twoje stworzenie miał być je krzywdzić i imię wyższego dobra ?...Niepodobne to i niemożliwe. Stała mi się krzywda, zachorowałam, odczuwałam czy odczuwam wielki ból ale to nie jest Twoja wina i to nie jest , co absurdalne, moim powołaniem , które mi dajesz. Nie wiem i nie rozumiem skąd jest ból i cierpienie ale wiem i pewna jestem jak niczego innego ,że nie od Ciebie pochodzi i nie Twoją jest wolą by się stało.

PS

Panie Boże, tak niewielu stanęło przeciw systemowi, procedurom by nieść Ciebie chorym, smutnym , cierpiącym w szpitalach i innych miejscach. Nie miej żalu do przestraszonych , nie miej żalu do tych bez odwagi i wiary ,że ich ochronisz. Nie miej żalu ale dodaj odwagi i bezpieczeństwa. Proszę.

 PS

 Dziecięca wyliczanka oparta na "wiarygodnych " testach w których wyniki , losujemy.

raz dwa trzy, raz dwa trzy , dzisiaj covid łapiesz ty

  PS

Rodzina nie, przyjaciele won , jedyni odwiedzający to policja i rząd.


Popularne posty z tego bloga

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Obitnica...

 ...obietnicę złożyłam,nie wiem czy mądrze , wszak bez przemyślenia ale skoro słowo się rzekło, będę musiała słowa dotrzymać. Czas mam teoretycznie nieograniczony ale, wiecie ,rozumiecie, jest jak jest . Przyznam ,że obiecałam trochę z próżności bo patrząc wstecz, sprawdzałam czy dość , w moim mniemaniu po sobie zostawiłam . Uznałam ,że dość . Nie bym miała spocząć na laurach i od dziś nie budować i nie tworzyć niczego ale to co jest podoba mi się i cieszy. Cieszy bo przez spory czas mojego życia niczego nie wnosiłam do materialnej rzeczywistości świata w którym sobie żyję. Nie wnosiłam i nawet do głowy mi nie przychodziło by wnosić . Później zaczęłam coś po sobie zostawiać to tu to tam , nie zwracając uwagi ,że to coś mojego dla świata. Niedawno zaczęłam analizować. Obietnica dotyczy książki a właściwie dwóch książek. Mam opracować , i wydrukować dwie książki. Czy nie za dużo jak na moje barki ? Zobaczymy jak to będzie a tymczasem, wiosna niedługo i czas zakochania , który bardzo ...