Dawno temu często chodziłam po Hamburgu a tam dzielnicy różowych latarni. W Polsce tego nie było a tam dziewczyny siedziały za szybą . Mniej lub bardziej rozebrane- wszystkie na sprzedaż. Dlaczego tak mi się wspomniało ?. Coś wcisnęłam wczoraj i zaczęłam rozmowę z prawdopodobnie kobietą. Zdanie za zdaniem. Informacje za informacjami . Dotarłyśmy do miejsca w którym przeczytałam -"wszystko co napisałam w tych mediach, to prawda ". Z mojej strony wszystko co dotyczyło mojej osoby było kłamstwem. Prawdą było jedynie postrzeganie rzeczywistości, poglądy na pewne sprawy. Po skończonej wymianie słów, przyszło mi na myśl, że te wszystkie media , portale itp są dokładnie jak oferujące dziewczyny za szybami. Możliwe ,że mają się one za wyjątkowe, za lepsze za wspanialsze bo mają swoje miejsce za szybą gdzie mogą się wdzięczyć do ludzi ale są tylko kobietami, mężczyznami , na sprzedaż, do wynajęcia itp. Prawdziwe zyski nie spływają do kobiet za szybami a do ludzi wynajmujących im kawałki przestrzeni .