Przejdź do głównej zawartości

Droga.

 

    Są zasady. Są metody. Są drogi. Są ułatwienia. Zdecydowana większość weźmie co jest , co dają. Nauczy się czego trzeba. Zrobi jak jest najprościej by dotrzeć do celu. Jest jednak inna droga, inny sposób inna metoda . By grać na instrumencie wypada poznać podstawy, nuty zasady itp. Można jednak nie poznawać niczego i grać, próbować znajdować dźwięki, ich kolejność, długość i moc, po swojemu. Podobnie jest ze śpiewem. Można według ustalonych zasad, uczyć się w kolejności wszystkiego i dzięki temu i od Boga talentowi, zaśpiewać co się chce ale można po swojemu, kalecząc się bo po swojemu , zazwyczaj znaczy  trudniej. Można wziąć patyk, ołówek, kredkę pędzel do ręki i korzystając z nauki narysować, namalować , by kiedyś umieć pokazać co się widzi, co się czuje, czego się pragnie itp. Można wziąć kartkę, ołówek i próbować i przedzierać się przez niezadowolenie z efektu i nigdy nie dotrzeć do zadowolenia a można powoli, uczyć się i powoli dotrzeć do możliwości , które pozwolą wyrazić co się czuje. Zazwyczaj to wyrażanie jest zgodne z zasadami, których można się nauczyć łatwiej ale jaka satysfakcja , jaka radość, jakie szczęście gdy po swojemu, swoją drogą docieramy tam gdzie dotrzeć chcieliśmy. Kloszard wybierał zawsze swoją drogą i ja przy nim stałam się dość odważna by swoją drogą iść i bronić słuszności pokaleczonych nóg, powykręcanych rąk, palców obolałych. Trudniej iść po swojemu, szukać swoich szlaków i po swojemu poznawać na nich ludzi czy zwierzęta ale można i nie ma obowiązku by iść jak wszyscy. 

-Słyszę Twój zapach.

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

Nie jestem jedyna w ocenie zdarzeń.

" dla rozjuszonej dziczy na ulicach nie ma znaczenia pod jakim dziś akurat hasłem - aborcja, sądy, klimat czy blm (bo to problem całego Zachodu). Mają dla nas, normalsów jedyny przekaz: "nienawidzimy was wy k..y ch... wam w d... wyp..., i w ogóle ch...!" - pisze Ziemkiewicz. "Szczególnie charakterystyczne jest doprowadzenie przez lewicę do kompletnego zbydlęcenia młodych kobiet. Wśród manifestujących dominuje typ agresywnej, wulgarnej ku****i - takiej jak np. ta, co opluła Jaoka" - dodaje. " PS No tak, tyle ,że podtrzymując taki pogląd nie robię nic by było lepiej, piękniej. Zaspakajam swoje :" dokopać im bo zasługują" ale niczego nie naprawiam. Szkoda.

Świat dla idiotów.

      Im większym jesteś idiotą tym bardziej pasujesz do budowanego świata.   Poszukiwani niepasujący .   PS  W oazach siedzą buntownicy . Jedyna nadzieja.