Zimno. Nie czuję...
Pamiętam bliskość nasączoną
Aż kapało z niej
Kapał nadmiar a ja byłam odwrócona plecami.
...wydawało mi się ,że ktoś odpowie, poda płaszcz , poda kanapkę i pewnie są tacy ludzie ale ja ich nie spotykam. Musimy poradzić sobie sami. Ja i Ty.Jakoś musimy sobie poradzić.