dziękuje Ci za opiekę. Dziękuję Ci za starania. Dziękuję ci za wszystkie próby. Dziękuję Ci za całą Twoją i wszystkich Świętych obecność w moim życiu. Dziękuję, że uświadamiam sobie i układam rzeczywistość bez oszukiwania siebie. Dziękuję za wszystko i za świadomość ,że na nic nie zasłużyłam a dostałam bo mnie kochasz. Wiesz...sokoły już dorosły i pięknie latają. Kiedyś odlatywały natychmiast ale teraz wracają w odwiedziny, podziękować za możliwość życia ? . Podobnie może ja wracam , podziękować ...Jestem ...by podziękować...żyję by Ci podziękować ale i z każdym dniem prosić o pamięć nad nimi wszystkimi. Większą niźli nade mną . Rozklejam się, płaczę od świtu z radości ,że jesteś. Dziękuję, za ten jeszcze jeden dzień...Opiekuj się nimi nawet gdy ja prosić bym przestała. Zrobię jeszcze coś. Jeszcze coś by świat był piękniejszy, by ludzie mogli zatrzymać się na chwilę i zadumać. By dać im chwilę czasu bo bywa ,że życie długie ma tylko jedną chwilę , jeden moment...zrobić coś by ktoś miał chwilę a co z nią zrobi , to już jego rzecz...