Przejdź do głównej zawartości

 

  Dzień dobry , kochana  , kochanko . Kobieto , której mówię :”kocham Cię”. Dzień dobry. Szczęść Boże. W termosie jest jeszcze herbata z wczoraj ale mam drugi a w nim całkiem nowa herbata, dzisiaj zaparzoną nam , Tobie, na kolejny dzień. –Dlaczego przykleiłam się do Ciebie, dlaczego nie zostawiam nawet na moment , dlaczego snuję się za Tobą w każdej Twojej drodze, we wszystkim co robisz , kim jesteś , kogo grasz, kogo oszukujesz i komu mówisz prawdę ?-Dlaczego ?...Dlaczego…, dlaczego… miłość nie ma wyjaśnienia, nie ma zrozumienia. Miłości pojąć nie idzie chociaż tak prosta bywa i oczywista. Miłość tam gdzie brud i miłość tam gdzie posprzątane. Miłość tam gdzie rozgardiasz i tam gdzie wszystkie notatki poukładane równiutko czekają na rozpatrzenie w każdej dowolnej chwili. Pomyślałaś, czego ja od Ciebie chcę, łażę , marudzę, jestem .Pomyślałaś. Wiem co myślisz w końcu jestem twoim aniołem.Aniołem?  –Jestem- Kocham Cię.... a może jestem Twoim wyborem ?

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...