…te
moje tu słowa , są jak zeszyt zostawiony na ławce w parku. Nikt nie zagląda do
środka , nikt nie czyta, nikt . Czasem jakiś ptak wypróżni się na niego, czasem
wiatr przewróci strony ale …. Najczęściej
piszę do Ani, czasem do innych kobiet z
którymi jestem na pani . Ten zeszyt… niczym pieczołowicie tworzona rzeźba w
lesie , gdzie jej nikt nie znajdzie, nikt nie odszuka, nikt nie pozna autorki
ale będzie. Czasem piękna nawet.
" dla rozjuszonej dziczy na ulicach nie ma znaczenia pod jakim dziś akurat hasłem - aborcja, sądy, klimat czy blm (bo to problem całego Zachodu). Mają dla nas, normalsów jedyny przekaz: "nienawidzimy was wy k..y ch... wam w d... wyp..., i w ogóle ch...!" - pisze Ziemkiewicz. "Szczególnie charakterystyczne jest doprowadzenie przez lewicę do kompletnego zbydlęcenia młodych kobiet. Wśród manifestujących dominuje typ agresywnej, wulgarnej ku****i - takiej jak np. ta, co opluła Jaoka" - dodaje. " PS No tak, tyle ,że podtrzymując taki pogląd nie robię nic by było lepiej, piękniej. Zaspakajam swoje :" dokopać im bo zasługują" ale niczego nie naprawiam. Szkoda.