Przejdź do głównej zawartości

Bajka dla dorosłych.


…dumna jestem z mojego… prezydenta bo z …pożyczonych na kampanię pieniędzy, wszystkim polkom i polakom sprezentował stoperan. Wszystkim waginom i członkom, obiecał co mu w duszy gra. Kurwom i alfonsom wszystko wg potrzeb i zasług w budowie nowego ładu. Obiecał gruszki i jabłka na wierzbie. Szczotkę i odkurzacz w każdym domu . Rower i hulajnogę w imię poprawności politycznej.
Niestety to bajki bo prawda jest mniej kolorowa. Stoperan i prezerwatywy niczym kosze na psie kupy, przy każdej kolorowej ławce. Kobiety do obozów a tam inseminacja by pedofile mieli wciąż nowe dostawy dzieci. Zasady i normy pochowane w ziemiankach ,jaskiniach, pod mostami  rozsypana zawartość puszki Pandory, dobrem dla wszystkich. Niestety na dnie nie znajdzie się nadzieja. Chcesz, dostaniesz –ty decydujesz .dzisiaj, jutro już będzie za późno.

Popularne posty z tego bloga

Medal dla lekarza.

  Lekarza, który widząc oczywiste objawy wymagąjące natychmiastowej pomocy, żąda wykonana testu covidowgo i przy gorącej kawie czeka na jego wynik , powinno się w trybie natychmiastowym pozbawić prawa wykonywania zawodu, praw obywatelskich . Powinno się rozstrzelać ale ktoś powinien sprzątać ulice. PS Człowiek z potężna raną ręki zjawia się na SORze . Robią mu konieczny test na covid. Umiera nim doczekał na wynik. Zmarł na covid i choroby współistniejące. Rodzina przysłała kwiaty , wdzięcznaz pomoc w ostatnich chwilach, lekarzowi.

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...