Przejdź do głównej zawartości

Schizofreniczny czas.

 

    Jeszcze kilka dni i zacznie się pomór. Ludzie będą umierali na ulicach. Przydrożne rowy będą pełne ciał. Nikt nad tym nie zapanuje, nikt tego nie zatrzyma i nikt nas od tego nie uratuje. Policja będzie zabijała niezaszczepionych. Plutony egzekucyjne będą rozstrzeliwały zdrowych. Jeszcze chwila i zacznie się apokalipsa i tylko dusigrosz będzie sobie spokojnie liczył przybywające talarki ciesząc się i radując .

   Podobny pomór już mi opowiadano. Opowiadano bo prawdą nie był. Szpitale znów wprowadzą procedury dzięki którym umrze wielu . Lekarze , ci od pana Mengele , będą zza szyby, opowiadać jak żyć by godnie umrzeć. Za chwilę zacznie się schizofreniczny czas.

  PS

Na portalu hitlerowskich wnuków, Żyd ocalony przez Polaków, mówi o odszkodowaniach ,które powinna  zapłacić Polska za to co zrobili Niemcy. Czytając takie rzeczy mam nadzieję ,że żyję na tyle intensywnie by umrzeć nim podobne głosy zaczną mieć znaczenie. Wspomniał coś o zbrodni, którą ruscy przeprowadzili ale Polakom ją dopisano. Tyle lat, temu Panu ,udawało się mnie oszukać ,że jest człowiekiem a gdy za chwilę przyjdzie mu odejść pokazał ,że tylko udawał człowieczeństwo. Szkoda ,że cynizm, brak wiary w ludzkie cechy ludzi wciąż wygrywa nad wiarą, nadzieją ,że "ludzi dobrej woli jest więcej".

PS

Gdy oglądam stare relacje pokazujące jak francuzi w czasie wojny wyłapywali żydów by wysłać ich na śmierć i aktualne obrazki jak ich policja przeszukuje kawiarnie, ogródki w poszukiwaniu niezaszczepionych, dziwnie wydaje mi się być podobna ta sytuacja i dziwnie podobnie zajadła policja w poszukiwaniu ludzi, którym chce się odmówić ich praw.

Popularne posty z tego bloga

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Obitnica...

 ...obietnicę złożyłam,nie wiem czy mądrze , wszak bez przemyślenia ale skoro słowo się rzekło, będę musiała słowa dotrzymać. Czas mam teoretycznie nieograniczony ale, wiecie ,rozumiecie, jest jak jest . Przyznam ,że obiecałam trochę z próżności bo patrząc wstecz, sprawdzałam czy dość , w moim mniemaniu po sobie zostawiłam . Uznałam ,że dość . Nie bym miała spocząć na laurach i od dziś nie budować i nie tworzyć niczego ale to co jest podoba mi się i cieszy. Cieszy bo przez spory czas mojego życia niczego nie wnosiłam do materialnej rzeczywistości świata w którym sobie żyję. Nie wnosiłam i nawet do głowy mi nie przychodziło by wnosić . Później zaczęłam coś po sobie zostawiać to tu to tam , nie zwracając uwagi ,że to coś mojego dla świata. Niedawno zaczęłam analizować. Obietnica dotyczy książki a właściwie dwóch książek. Mam opracować , i wydrukować dwie książki. Czy nie za dużo jak na moje barki ? Zobaczymy jak to będzie a tymczasem, wiosna niedługo i czas zakochania , który bardzo ...