Przejdź do głównej zawartości

Codzienna lekcja drogi krzyżowej.

 



     Świat , codziennie nam opowiada, że nie ma już zasad. Są tylko interesy. Bełkot o zasadach, normach, przestrzeganiu ich jest jak lejąca się woda z hydrantu o którym wszyscy zapomnieli ,że już nie da się go zakręcić.Można jedynie udawać ,że nic się nie ulewa. Pewien komik , dzień w dzień serwuje światu słowo do drogi krzyżowej i jak teatr jest traktowane, owe słowo i owy komik i owy naród. Zachowuje się pozory powagi ale jednak się jedynie czeka na finał. Z uporem godnym szacunku, eliminując każdego jasnowidza, który by ważył się na obnażanie hipokryzji. Poczekajmy, nie wolno wkraczać- niech zgwałcą, zabiją, zbezczeszczą zwłoki . Wejdziemy później by wyrwać złote zęby, opowiedzieć światu naszą o wszystkim historię...nasze wielkie zasługi ...

PS

Szef rządu zapowiedział również ustawę, która wprowadzi dodatki dla osób, które pomogą uchodźcom. Nie będzie pomocy dla tych na których barkach to wszystko jest niesione, nie będzie opodatkowania najbogatszych ale jałmużna by odebrać ludziom ich zasługi . 


Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-premier-morawiecki-beda-dodatki-dla-osob-pomagajacych-uchodz,nId,5871684#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
 Szef rządu zapowiedział również ustawę, która wprowadzi dodatki dla osób, które pomogą uchodźcom.

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-ukraina-rosja/aktualnosci/news-premier-morawiecki-beda-dodatki-dla-osob-pomagajacych-uchodz,nId,5871684#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Popularne posty z tego bloga

Wczoraj ...

  ...pierwszy raz, tego roku, wypiłam kawę na tarasie. Moim tarasie. Odwiedził mnie , znajomy, tak myślę, sokół. Przywitał się. Wszystkie stworzenia się sobie kłaniały i ja również. Słońce ogrzewało gołe stopy . Nie było śniegu. Nie było zimnych , bolesnych wiadomości ze świata. Wolność. Wygrzewanie się na słońcu , kojarzę z wolnością. Wolność to bycie bliżej świata. Jeszcze świata, stworzonego dla mnie przez Boga a którego nie zniszczyłam zostając na betonowej polanie , dla "wygody". Da się, można , z wysokościowca polecieć w dal, na kolejny wysokościowiec, ale o ile piękniej jest polecieć z jednego ogromnego drzewa na kolejne ogromne drzewo. Lot nawet z niewysokiego derenia rosnącego pod płotem , piękniejszy się wydaje być od lotu z jednego słupa ogrodzeniowego na kolejny. Delektuje się bo posiadam a gdybym nie posiadała ? Tarasu na którym mogę pic kawę z gołymi nogami ogrzewanymi słońcem ? Posiadanie nie czyni wolnym a czyni leniwą,rozkapryszoną. Ogrodnik posadził kwiaty. ...

ZbrodnIarze...

...umierają jak ludzie. Są zbrodniarzami . Patrzę z ciekawością...zbrodniarze umierający jak ludzie, jak ci których mordowali, których krzywdzili...tak bardzo podobni. Dlaczego ?

Obitnica...

 ...obietnicę złożyłam,nie wiem czy mądrze , wszak bez przemyślenia ale skoro słowo się rzekło, będę musiała słowa dotrzymać. Czas mam teoretycznie nieograniczony ale, wiecie ,rozumiecie, jest jak jest . Przyznam ,że obiecałam trochę z próżności bo patrząc wstecz, sprawdzałam czy dość , w moim mniemaniu po sobie zostawiłam . Uznałam ,że dość . Nie bym miała spocząć na laurach i od dziś nie budować i nie tworzyć niczego ale to co jest podoba mi się i cieszy. Cieszy bo przez spory czas mojego życia niczego nie wnosiłam do materialnej rzeczywistości świata w którym sobie żyję. Nie wnosiłam i nawet do głowy mi nie przychodziło by wnosić . Później zaczęłam coś po sobie zostawiać to tu to tam , nie zwracając uwagi ,że to coś mojego dla świata. Niedawno zaczęłam analizować. Obietnica dotyczy książki a właściwie dwóch książek. Mam opracować , i wydrukować dwie książki. Czy nie za dużo jak na moje barki ? Zobaczymy jak to będzie a tymczasem, wiosna niedługo i czas zakochania , który bardzo ...