…przechodniu. Przechodniu. Przeczytniu… możesz, nikt nie broni, napisać ,dowolny komentarz, dowolną treść, dowolny zostawić komunikat, reklamę, plamę, stos śmieci, kanapkę niedojedzoną, niedopity sok z zaczątkami pleśni . Zużytą prezerwatywę, podpaskę nie wyrzuconą gdzie indziej, brylant, diament, szafir .Puszkę cyklonu B. Możesz i nikt nie wytrze, nie zabierze .cokolwiek przyjdzie Ci do głowy. Z jednakim szacunkiem , nikt nie tknie słowa pani , która z książek treść pamięta i wnioski wyciągnąć potrafi nieodgadnione dla innych. Z jednakim podobnych do mnie, niejednoznacznych, nikt słowa nie zabierze. Z jednakim prawem do zostawienia znaku, nietrzeźwiejący alkoholik od którego i ja za co przepraszam, odsuwam się na ulicy, jak i niewiasta po godzinach spędzonych pod palcami doskonałych korektorów ciała .Nawet milionem słów, nie uderzysz w realnego człowieka, nawet milionem obrazów, realnego człowieka nie dotkniesz bo człowieka tu nie ma. Tu tylko , jak na śmietniku, różne rzeczy, pachną